Przypomnienie "wytycznych" Krzary dla początkujących po Jego debiucie w ubiegłym sezonie 31.01.2010:)
*Tekst tylko dla tych co chcą zostać MORSAMI
Widzę i czuję zakłopotanie tych co chcieliby pierwszy raz. Przecież jeszcze wczoraj byłem wśród nich.Kochani, to nie takie trudne. Nie taki straszny diabeł jak go malują. Wiecie już z kim, wiecie gdzie a to już bardzo dużo. Ja Wam jeszcze podrzucę kilka moich, jak się okazało wielce trafnych przemyśleń, no i możecie bez większego, psychicznego szoku przeżyć mrożące krew w żyłach chwile by dołączyć do tych co Ich zwą herosami, hardcorowcami, odważnikami, zakręconymi, czy po prostu Morsami.
A oto kilka moich przyjacielskich rad, z którymi chciałbym się z Wami podzielić:
- Rozgłaszaj wszem i wobec, że idziesz do przerębli (nie wycofasz się bo będzie ci głupio)
- Zdemontuj w domu wszystkie kurki z ciepłą wodą (przynajmniej na tydzień niech nie kuszą)
- Trenuj szybkie rozbieranie i szybkie ubieranie (niekoniecznie sam)
- Załap się na morsowanie gdy będzie jakaś foczka (wtedy zrobisz się macho)
- Upewnij się, że ktoś będzie robił zdjęcia (co się nie robi by pokazać to swoim dzieciom i znajomym)
- Stosuj stymulację pozytywną (np. powtarzaj sobie: w wodzie będzie mi cieplej niż na powietrzu;)
- Wymyśl sobie jakiś temat zastępczy i skup się na nim (np. w jakim nakryciu głowy zabłysnę;) albo czy kupić sobie na tę okazję super majtki;)
- Nie zmieniaj nagle przyzwyczajeń (weź ulubioną kaczuszkę z którą się kąpiesz albo okręcik)*
Krzara