*Cierpliwość jest drzewem, które ma gorzkie korzenie ale słodkie owoce.*
Codziennie na nasz email i skrzynkę fb przychodzi po kilka zapytań: kiedy, kiedy, kiedy zaczynamy sezon?
Wiem, że już się nie możecie doczekać, ale proszę nie gorączkujcie się. Zobaczcie trawa jeszcze zielona, na drzewach wiszą liście, a na przyszły tydzień synoptycy wieszczą spore ocieplenie. Niedawno mierzyłem temperaturę wody na naszym morsowisku i ciepła "jak zupa" +13.
W dzisiejszych czasach wszyscy są bardzo niecierpliwi i chcieliby mieć wszystko już teraz:(
Kiedyś choinki ubierało się w wigilię...
Dzisiaj idąc miastem na początku grudnia widać w oknach lampki na bożonarodzeniowych drzewkach, tylko potem w święta słyszy się narzekania: "jakoś te święta nie mają uroku"
Dlatego bardzo ważny jest czas radosnego oczekiwania i przygotowania do każdego szczególnego wydarzenia:)
"Po drodze" w kalendarzu mamy jeszcze Wszystkich Świętych, potem Dzień Odzyskania Niepodległości.
Sugeruję więc otwarcie sezonu na 19 lub 26 listopada. Oczywiście to tylko moja propozycja wszystko zależy od Was, bo ja kąpię się cały rok na okrągło;)
Przypominam jesteśmy grupą nieformalną. Nie mamy zarządu, prezesa i nikt nikomu nic nie narzuca. Każdy ma prawo głosu i powinniśmy o ważnych sprawach decydować wspólnie.
Sugeruję więc otwarcie sezonu na 19 lub 26 listopada. Oczywiście to tylko moja propozycja wszystko zależy od Was, bo ja kąpię się cały rok na okrągło;)
Przypominam jesteśmy grupą nieformalną. Nie mamy zarządu, prezesa i nikt nikomu nic nie narzuca. Każdy ma prawo głosu i powinniśmy o ważnych sprawach decydować wspólnie.
Dlatego fajnie Gdybyście na naszej stronce w komentarzach wyrazili swoje zdanie.