Dzisiaj frekwencja nieco mniejsza, a to nieodzowny znak, że sezon morsowań ma się ku końcowi:(
Część pewnie już znużona co niedzielnymi kąpielami;) Innym doskwiera brak zimowej aury, jeszcze Innym przeszkadza "zgniła" pogoda, ale jak zawsze najwytrwalsi się nie poddają!!!
Darek zatytułował swój dzisiejszy album "pada morsom", bo już w czasie rozgrzewki zaczęło pokrapywać. Dlatego tak śpieszno było nam schować się do wody, żeby nie zmoknąć;)
Temperatura powietrza +4 i wody podobna. Do tego mżawka, więc pogoda zupełnie nie morsowa:(
Zabrakło dzisiaj wielu Morsów i Foczek:( zatem było trochę ciszej i mniej radośnie. Niemniej jednak Ci co byli robili co mogli:)
Wielkie brawa dla Morsujących i Kibiców:) oraz podziękowania dla Darka, Który marzł robiąc nam fotorelacje:)
Fotogaleria Dariusz Dąbrowski
Na koniec dwie sprawy:
1. Kąpiel w najbliższą niedzielę 6-go będzie na dwa dni przed świętem (Dniem Kobiet) Naszych Kochanych Foczek:) dlatego nie będzie morsowania tylko... foczkowanie;)
2. Dzisiaj pojawiła się propozycja nocnego morsowania z ogniskiem, kiełbaskami, lampionami itd. Wszystko zależy od naszej wspólnej zaradności. Jeśli każdy coś dołoży powinno być super:)
Pozostaje kwestia terminu. Można powiązać pożegnanie zimy:( oraz powitanie wiosny takim szczególnym wydarzeniem.
Pierwszy dzień wiosny 21 wypada w poniedziałek.
Możemy nocne morsowanie zrobić w niedzielę 20-go wieczorem zamiast w południe, lub przenieść je na sobotni wieczór 19-go. Mamy trzy tygodnie na przygotowania. Propozycje i opinie wpisujcie w komentarzach, decyzje podejmiemy wspólnie na morsowaniu np. 13-go. Co Wy na to?