Drugie morsowanie w tym sezonie i miła niespodzianka. Dziś odwiedziła nas sympatyczna para Krakusów Martyna i Paweł z klubu Morsów "Kaloryfer" Kraków:) Nadal aura raczej jesienna niż zimowa:( z padającym deszczem na wyjściu z wody. Ktoś nawet rzucił hasło wychodźcie, bo zmokniecie;) Mimo niesprzyjających warunków;( było nas bardzo duże stadko:) Strach pomyśleć co będzie jak zrobi się prawdziwa zima i jak wykujemy tak olbrzymią "wannę";) Było jak zwykle rewelacyjnie:) Chyba w sezonie wakacyjnym na tej plaży nie jest tak wesoło i radośnie;) Dziękuje wszystkim za wspólną kąpiel:)
Gratulacje dla "Pierwszaków" mam nadzieję, że obędzie się bez skutków ubocznych po tej naturalnej "szczepionce antygrypowej";)
*Obecnych na morsowaniu fotografów bardzo prosimy o przesłanie na pocztę
zmorsowani@o2.pl linków do galerii zdjęć z podaniem autora (z góry dziękujemy:)
foto daar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.