Dzisiaj było obrzydliwe ciepło;) Temperatura powietrza +10, a wody +5 i co niektórzy już kręcąc nosem wspominali, że w poprzednią niedzielę było lepiej:)
Nie poddamy się jednak i będziemy co niedziela z nadzieją na śnieg, mróz i lód!
Warunki może nie typowo morsowe, lecz klimat na morsowisku jak zawsze rewelacyjny. Oczywiście za sprawą i dzięki niesamowicie wesołemu stadku Foczek i Morsów:)
Fajną niespodziankę sprawił nam dziś nasz Nestor Janek *Rusałka*, Który pojawił się na naszym morsowisku:) Dziękuję Wszystkim Zmorsowanych, Osobom Im towarzyszącym i naszym Kibicom;) To przez Was gwar z nad plaży niesie się po całym parku lisinieckim;) Gdy wracałem z kąpieli przy kanale w którym morsowalismy na początku młody facet zaczepił mnie pytaniem: "Panie co Wy bierzecie? przecież nawet w sezonie letnim na tej plaży nie jest tak gwarno i radośnie."
Zaproponowałem ma się rozumieć, aby spróbował się z nami popluskać i przekonał osobiście co nas tak rozgrzewa w tej zimnej wodzie;)
fotogaleria Moniki Tomzik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.