sobota, 18 marca 2017

morsowanie 22/ 18-03-2017 NOCNE!

Foczki i Morsy Wspaniałe dziękuję Wam z całego serca za dzisiejsze spotkanie wieczorową porą:) Rodziło się ono w bólach! Ale dzięki większości z Was mimo pochmurnego nieba, zimnego wiatru, rozbłysków burzy klimat nad naszym "Adriatykiem" był niezwykle gorący:) 
Żadne słowa nie są w stanie opisać tej fantastycznej atmosfery jaką stworzyliście. Pokłady Waszej energii, humoru i serdeczności są niezmierzone! 
Wybaczcie, że nie będę wymieniał Was po kolei z nazwiska i imienia, ale boję się Kogoś przeoczyć:( W dodatku nie chciałbym decydować Kto ma być pierwszy, drugi, czy ostatni na liście. Każdy jaką mógł swoją cegiełkę większą lub mniejszą dołożył:)  I jak powiedział Jacek Chudy należą się Wam ogromne gratulacje.
Dekoracja świetlna morowiska, ognisko, nagłośnienie, oświetlenie i bufet full wypas rewelacja.
Wiem, nie tylko chlebem człowiek żyje;) Ale "składkowa" uczta była naprawdę niesamowita! 
Wielkie brawa dla naszych Gości, Przyjaciół Tych morsujących i nie tylko oraz wiernych Kibiców:)
Myślę , że w imieniu nas Zmorsowanych serdeczne podziękowania musimy skierować do Firmy Aleksandria  za smaczne wyroby wędliniarskie  i Klubu Zabiegani Częstochowa za użyczenie namiotów. 
Jeśli o Kimś zapomniałem lub pominąłem bardzo przepraszam, bo jestem wciąż pod wrażeniem dzisiejszego spotkania. W razie czego proszę poprawcie mnie w komentarzach.
Jeszcze fotki na deser;) Dzięki Agata!

Foty Bogdana:) dzięki!

A tutaj Jurka:) dzięki!

i Beaty:) dziękuję!

Oraz Izabeli Rełkowskiej

+ E.T. - MLP

  Bardzo proszę Fotografów, Którzy dzisiaj robili zdjęcia na nocnym morsowaniu o przysyłaniu na naszą pocztę mailową linków do swoich galerii. Lub udostępnianie linków w postach Gości na naszym fanpejdżu. Postaram się niezwłocznie tutaj dodać. Z góry dziękuję! 

6 komentarzy:

  1. Wczoraj było bomba impreza na wysoki połysk i ludzie są niesamowici

    OdpowiedzUsuń
  2. Podpisuje się pod tym obiema rękami ;) Takie Spotkania nawet największym pesymistom przywracają wiarę w Ludzi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Było super, myślałem że będzie nas garstka, a tu proszę, mimo pogody która płatała nam figle przez cały dzień, frekwencja dopisała:) Ps. czy ktoś nie zgubił stolika turystycznego?? Mam jeden bezpański w bagażniku:)
    Sebastian

    OdpowiedzUsuń
  4. Sebastian Twoje prognozowanie pogody pomogło ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jako początkujący nie zrzeszony morsik dziękuję za ciepłe przyjęcie.
    Atmosfera fantastyczna, przekąski pyszne a wspomnienia bezcenne...
    Pozdrawiam Kris

    OdpowiedzUsuń
  6. Kris z Takim chlebem Jesteś już nasz ;)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.